Jesień to nieszczególna pora, biorąc pod uwagę ludzkie nastroje. Nierzadko dopadają nas wtedy stany depresyjne i osłabienie odporności. Biorąc pod uwagę wielowymiarową koncepcję zdrowia, zalicza się do niej również stan umysłowy. Jak więc czynić tak, by posiadać w sobie poczucie szczęśliwości i budzenie się z oczekiwaniem na interesujący dzień?
Medycyna żywieniowa zajmuje się tego rodzaju praktykami – szuka bezpośredniej łączności między fizycznością, a stanem umysłu. Niestety w Polsce nie jest to popularne podejście.
Często podejmowany jest problem zmian nastroju kobiet w czasie trwania cyklu menstruacyjnego, jak i depresji jesienno-zimowej. Zmiany nastrojów towarzyszą również zaburzeniom jedzeniowym. Najbardziej dramatyczną odmianą jest jadłowstręt – anoreksja. Odmienną formą, ale równie groźną jawi się żarłoczność czyli bulimia. Nawet nadmierne przykładanie wagi do kalorii, swojej wagi i odżywiania istnieje jako wyodrębniona jednostka chorobowa – ortoreksja.
Powiązane publikacje
Próbujesz się odchudzić? Spróbuj z piperyną!
